Suknie ślubne w stylu lat 50-tych przeżywają obecnie wielki boom. Modne były już jakiś czas temu i teraz ponownie wracają do naszych łask. Suknia w stylu lat 50-tych jest niezwykle kobieca i seksowna. Wystarczy spojrzeć tylko na takie gwiazdy, jak Marylin Monroe, Audrey Hepburn, czy Brigitte Bardot aby przekonać się, że suknie a’la lata 50-te prezentują się nadzwyczaj elegancko i szykownie. Nic więc dziwnego, że panny młode oszalały na ich punkcie.
Sukienki w stylu lat 50-tych – z dopasowaną (często gorsetową) górą i rozkloszowanym dołem o długości za kolana idealnie budują sylwetkę i nadają jej ładnych proporcji. Sukienki te ukrywają zbyt szerokie biodra, optycznie wysmuklają łydki i pięknie podkreślają talię. Cudownie eksponują też smukłe kobiece ramiona i piękny kobiecy dekolt.
Dobrym rozwiązaniem do sukienek w stylu lat 50-tych są eleganckie szale, które można założyć do kościoła, a po ceremonii bez problemu zdjąć. Doskonałą propozycją do sukienek nawiązujących do lat 50-tych będą też dziewczęce płaszczyki, stylem nawiązując do okryć noszonych przez Jackie Kennedy.
Jeśli chodzi o nakrycie głowy, to najlepiej sprawdzają się małe stroiki z woalką, toczki lub mini kapelusiki. Dobrym rozwiązaniem są też stylowe szerokie opaski do włosów. Możecie też śmiało zrezygnować z nakrycia głowy, bowiem suknie retro są na tyle piękne i charakterne, że nie potrzebują zbyt dużej ilości okazałych dodatków. Co do butów, to suknie ślubne w stylu lat 50-tych najlepiej prezentują się w duecie z czółenkami na niewysokim obcasie. Uroczo wyglądają też z balerinkami.
Cały retro look można dopełnić subtelną biżuterią. W stylu retro są na pewno perły i to na nie można postawić kompletując ślubną stylizację.