Była moda na wiejskie stoły i stoiska z owocami morza. Były też wege stragany. Od jakiegoś jednak czasu prym wiodą stoiska ze słodkościami, znane jako candy bar. Wbrew pozorom nie są one gratką wyłącznie dla dzieci, choć oczywiście najmłodsi uczestnicy wesela cieszą się na widok słodkich rarytasów najbardziej. Candy bary mają to do siebie, że wszystkie chwyty są tu dozwolone. Główne założenie tego typu kącika brzmi: ma być na bogato, a do tego słodko i jak najbardziej kolorowo! I co wy na to?