Błędy weselne, jakie popełniamy najczęściej

przyjęcie weselne, zdjęcie uśmiechniętej młodej pary przy stole z przyjaciółmi i rodziną na

Każdy z nas marzy o perfekcyjnym ślubie i jeszcze lepszym weselu. Niestety, dość często i zupełnie nieświadomie popełniamy błędy, przez które przyjęcie weselne nie wygląda tak, jak wyglądać powinno. Jakie to błędy? Poniżej znajdziecie kilka przykładów.

Po pierwsze – niewłaściwa muzyka

Organizatorzy wesela uważają czasem, że sposobem na dobrą zabawę jest głośna muzyka. Tymczasem gusta muzyczne są bardzo różnorodne i z całą pewnością polskie szlagiery sprzed lat podobać się będą bardziej pokoleniu starszemu, a mniej młodszemu. Tak samo, ostre jazgotliwe przeboje mogą podobać się młodszym, ale starszym już znacznie mniej. Zbyt głośna muzyka, która połowie gości drażni uszy, potrafi niestety zepsuć nawet najlepszy nastrój. Zamiast więc ustawiać nagłośnienie na najwyższe parametry, lepiej nieco je wyciszyć i umożliwić rozmowę pozostającym przy stole gościom. To samo tyczy się rodzaju muzyki. Warto zadbać, aby każdy znalazł coś dla siebie. Niech zagra i Maryla Rodowicz i Justin Bieber. W ten sposób wszyscy będą zadowoleni.

Po drugie – goście trochę zapomniani

Nie do pomyślenia jest, aby w trakcie przyjęcia weselnego, część gości została zapomniana. Należy pamiętać, aby wszystkich gości traktować z równą uwagą, a nie rozmawiać tylko z wybraną częścią i tym samym przez całe przyjęcie nie odezwać się słowem do niektórych osób. Każdy gość bowiem przyszedł na wesele dla młodej pary, razem z nią się cieszyć, dobrze jej życząc, każdemu należy się za to podziękowanie od nowożeńców, z każdym należy więc choć chwilę porozmawiać. Goście weselni powinni czuć się docenieni. Miejcie to na uwadze.

Po trzecie – ciasno i bez wyjścia

Niektóre ładne i lubiane restauracje są zbyt małe na przyjęcie większej niż liczącej kilkanaście osób grupy gości. Upieranie się, aby w takim przytulnym lokalu wyprawić wesele może się niestety skończyć znaczną niewygodą dla weselników. A to z kolei przełoży się na jedno wielkie niezadowolenie zaproszonej rodziny, znajomych i przyjaciół. Upierając się przy małej, przytulnej knajpce i wyprawiając w niej przyjęcie na około 100 osób sprawicie tylko, że gościom będzie zbyt ciasno, aby mogli w pełni korzystać z zabawy. Poza tym, może dojść do takiej sytuacji, że jedynie siedzący z brzegu stołu goście będą mieli możliwość ruchu. Reszta, jak usiądzie za stołem, tak będzie musiała za nim pozostać do końca przyjęcia. Niestety na takim przyjęciu zmęczeni goście będą tylko marzyć o jak najszybszym końcu imprezy.

 

 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *