Wedding consultant 
Każda z nas marzy o perfekcyjnym ślubie niczym z bajki. Każda z nas chce wyglądać na własnym ślubie doskonale – pięknie i olśniewająco. Każda z nas wyobraża sobie siebie w cudownej sukience, wspaniałym makijażu i cudownej fryzurze. W naszych marzeniach dumnie kroczymy środkiem kościoła, a wszyscy wkoło patrzą na nas z podziwem. Niestety… Czasami niespodziewane sytuacje potrafią zburzyć perfekcyjny obrazek. Pryszcz na środku nosa, nieestetyczna plama potu na sukience czy inne „niespodzianki” potrafią zepsuć idealny dzień. O co należy zadbać, aby w dniu ślubu uniknąć wpadki i tym samym czuć się komfortowo?
Oczyszczanie czyli idealna cera
Jeśli chcecie na ślubie oczarować nieskazitelnie gładką, a do tego promienną cerą, na 3 miesiące przed uroczystością wybierzcie się do zaufanej kosmetyczki. Zasięgnięcie fachowej porady co do pielęgnacji skóry twarzy nigdy nie zaszkodzi. Wspólnie z kosmetyczką zastanówcie się, jak dbać o cerę, by w tym szczególnym dniu nie przydarzyła się wam niemiła niespodzianka w postaci uczulenia czy wyprysków. Umówcie się na dokładne oczyszczenie twarzy, które pozwoli pozbyć się zaskórników i innych niemiłych gości. Możecie też umówić się na wygładzanie skóry z mechanizmem oczyszczania. Zabieg zwany mikrodermabrazją zapewni wam perfekcyjny look. Pamiętajcie tylko, aby taki zabieg wykonać jakiś czas przed ślubem tak, aby skóra zdążyła się zregenerować.
Piękne włosy
Mówi się, że zadbane i piękne włosy są najlepszą wizytówką kobiety. Zadbajcie więc, aby na ślubie prezentowały się jeszcze lepiej, niż na co dzień. Na kilka miesięcy przed ślubem umówcie się z fryzjerem na przycięcie końcówek. Czynność ta odświeży fryzurę i doda włosom blasku. Możecie też umówić się na inne zabiegi regenerująco-nawilżające. Osobiście mogę polecić wam saunę na włosy lub zabieg keratyną. Dzięki nim będziecie mogły mieć pewność, że w dniu waszego ślubu, włosy was nie zawiodą. Dobrze jest także na kilka tygodni przed uroczystością poeksperymentować z fryzurą ślubną. Nigdy nie zostawiajcie tego na ostatnią chwilę!
Olśniewający uśmiech
Idealna cera i fryzura to połowa sukcesu. Równie ważny jest piękny uśmiech. W końcu na fotografiach ślubnych to on będzie grał pierwsze skrzypce. Jeśli chcecie, aby wasze zęby olśniewały bielą – koniecznie zadbajcie o wybielenie zębów. Na początek odstawcie wszystkie barwiący produkty, z czerwonym winem, kawą i mocną herbatą na czele. Później umówcie się ze stomatologiem na profesjonalny zabieg wybielający. W zależności od metody wybielającej jaką wybierzecie, możecie spodziewać się naprawdę spektakularnych efektów. I tak na przykład wybielanie nakładkowe lub laserowe jest w stanie rozjaśnić zęby nawet o kilka tonów! W międzyczasie możecie także stosować pastę wybielającą, która pomoże wam pozbyć się nieestetycznego osadu z zębów i nieco rozjaśni uśmiech.
Zadbane dłonie o stopy
O ile o piękne dłonie należy zadbać niezależnie od tego, w jakim miesiącu będziecie brać ślub, o tyle o pielęgnację stóp warto szczególnie zadbać, gdy ślub odbywa się w sezonie letnim. Pamiętajcie, że ślubne sandałki bezlitośnie odkryją wszelkie zaniedbania pielęgnacyjne. Co możecie zrobić? Na pewno umówić się z kosmetyczką na profesjonalny pedicure. Porządny peeling przywróci waszym stopom dawną świetność. Dzięki temu, że usunie martwy naskórek, cudownie wygładzi stopy i przywróci im piękny koloryt. Nie zapomnijcie też o gustownym lakierze do paznokci. Pamiętajcie jednak, aby kolor lakieru nie był zbyt ciemny. Do białej lub kremowej sukni ślubnej najbardziej pasują lakiery w odcieniach wanilii, beżu i kolorach pastelowych.
Jeśli chodzi o dłonie, to najważniejszym zabiegiem jest na pewno zabieg wygładzająco-nawilżający. Parafina na dłonie cudownie je wygładzi i sprawi, że będą przyjemnie gładkie i delikatne. Dzień przed ślubem (nie wcześniej) umówcie się na profesjonalny manicure.
Zdrowie intymne pod kontrolą
Nie da się ukryć, że przygotowania do ślubu są bardzo stresujące. A jak jest stres, to mogą przydarzyć się nieprzyjemne niespodzianki, jak np. te w postaci infekcji intymnych. Aby uniknąć niespodzianek ze strony okolic intymnych, należy zadbać o odpowiednią higienę. Do codziennej pielęgnacji wybierzcie specjalny płyn do higieny intymnej (np. VAGISIL), który doskonale nawilży miejsca intymne, a także zapewni im świeżość i poczucie komfortu. Taki płyn zminimalizuje ryzyko powstania infekcji spowodowanych stresem i osłabieniem organizmu, a także zapobiegnie powstawaniu nieprzyjemnego zapachu.
Stres przedślubny może też wpłynąć na zachwianie równowagi pH okolic intymnych, które to z kolei mogą prowadzić do dyskomfortu w postaci suchości okolic intymnych. Aby zapewnić miejscom intymnym odpowiednie nawilżenie, uniknąć swędzenia czy pieczenia – sięgnijcie po nawilżający żel intymny. Polecam VAGISIL! Preparat ten doskonale nawilża okolice intymne ( sprawdź ), niweluje nieprzyjemne uczucie ściągnięcia i pieczenia, jak również zapobiega suchości pochwy. Świetnie sprawdza się też w roli ochronnej, chroniąc przed namnażaniem się drobnoustrojów chorobotwórczych.
Pot pod kontrolą
Stres i emocje przedślubne mogą spowodować nie tylko infekcje intymne, ale także nadmierne pocenie się. Aby uniknąć wpadki w postaci żółtych plam na wymarzonej białej sukni, zaopatrzcie się w odpowiednie preparaty blokujące pot – zwane regulatorami pocenia. Na rynku dostępne są antyperspiranty, które skutecznie blokują nadmierne pocenie się, a co za tym idzie – również nieprzyjemny zapach. Dzięki nim będziecie mogły zapomnieć o nieestetycznych plamach i skupić się na przyjemnym zapachu ulubionych perfum.