Modne buty ślubne na sezon 2015

źródło: pinterest
źródło: pinterest

Sezon ślubny wiosna-lato 2015 należeć będzie do sandałków z paseczkami, transparentnych botków i biżuteryjnych szpilek z czubkiem. Niekwestionowanym przebojem będą buty zdobione koronką i zamkami na piętach. Jeśli chodzi o kolory, do głosu znów dojdzie czysta biel, a także złoto i srebro. Zapomnijcie więc o klasycznych czółenkach z migdałowym noskiem, które były modne rok temu. Zapomnijcie też o kolorowych szpilkach, po które tak chętnie sięgałyśmy w sezonie ślubnym 2014. Na chwilę obecną, buty te zostały zepchnięty na dalszy plan.

Sandałki z paseczkami

źródło: pinterest
źródło: pinterest

Seksowne, kobiece, a jednocześnie bardzo delikatne i romantyczne – sandałki z paseczkami to absolutny must have obecnego sezonu ślubnego. Wspaniale dopełnią zwiewne suknie, zwłaszcza te utrzymane w stylu glamour i boho.

Biżuteryjne czółenka

źródło: pinterest
źródło: pinterest

Biżuteryjne zdobienia butów to hit sezonu 2015! Najlepiej wyglądają na paskach (jak ozdobne bransolety) i z przodu pantofelków (niczym diamentowe broszki). Tego typu buty świetnie spiszą się w połączeniu z prostymi, klasycznymi sukienkami.

W odcieniu srebra i złota

źródło: pinterest
źródło: pinterest

Metalik już kiedyś był modny. W tym sezonie ponownie wraca do łask. To samo tyczy się złota. Srebrne i złote czółenka spełnią marzenia o byciu księżniczką. Przy okazji wspaniale dopełnią suknie ślubne w wydaniu klasycznym i minimalistycznym. Srebrne szpilki cudownie zaprezentują się też w duecie z sukienkami boho i empire. Złote najlepiej łączyć z sukniami utrzymanymi w stylu starego Hollywood.

Koronkowe czółenka i botki

źródło: pinterest
źródło: pinterest

Koronki rządzą w tym sezonie. W trendach ślubnych pojawiają się nie tylko na sukniach i welonach, ale także na butach. Zarówno szpilkom, jak i botkom dodają szlachetności i wyrafinowania. Każdej stylizacji ślubnej dodają szyku i charakteru. Takie buty na pewno pozwolą Wam zabłysnąć w dniu Waszego ślubu.

 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *